Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 36
Pokaż wszystkie komentarzeNie dajcie się tylko przekonać, że jazda po ulicy jest bezpieczniejsza. Zamiast nazywać wyścig wyścigiem nazwijcie to biegiem kontrolnym po treningach. Ja jestem jak najbardziej za tym, żeby ludzie mieli łatwy dostęp do miejsc, które są 100 razy bezpieczniejsze niż ulica. Sam siedzę sobie ze złamaną nogą, po jeździe na super homologowanym torze z serii mistrzostw świata a rękę też prawie straciłem na torze z homologacją. Jeździłem też wiele razy po lotniskach, wywracałem się nawet i bylo Ok. Modlin 1999 WMMP, Augsburg 2001 Mistrzostwa Niemiec, Trenczyn 2002 Puchar Europy, Modlin 2010 WMMP. I w wielu innych okazjonalnych miejscach bez rangi zawodów. Tak jak napisał autor. Dobrze jest jak jest dobrze i nie ma znaczenia gdzie się to odbywa. Podpisując jakiekolwiek zgłoszenie, na jakiekolwiek zawody, treningi, przejażdżki - zawsze podpisujemy, że robimy to z własnej woli i znamy zagrożenie i ryzyko. Dlatego ie dajcie sobie wmówić, że nie warto jeździć w zdecydowanie bezpieczniejszym miejscu niż ulica. Jeżeli jest tam jeszcze blisko karetka, to wogole super, bo na ulicy nie ma jej od razu. Urazy jak wszędzie się zdażają i musimy sobie z tego zdawać sprawę. Mam wrażenie, że żyjemy w kraju malkontentow i na każdą aktywność i inicjatywę pluje się z daleka i robi się wszystko,żeby się nie udało. Ja trzymam za Was kciuki. Im więcej będzie takich inicjatyw. Im więcej takich miejsc. Im więcej mediów tym zainteresujecie, tymm większa szansa, że decydenci zauważą potrzebę powstania bardziej profesjonalnych obiektów tego typu. Do rozgrywania okazjonalnych prób. Tory wyścigowe w Wielkiej Brytanii, gdzie jeździ wielu zawodników i w kraju, który ma wielu Mistrzów Świata, wcale nie wyglądają lepiej. Też tam jeździlem. Dlatego nie przejmujcie się tym. Bądźcie rozsądni, nie szarżujcie od razu za mocno. Dajcie sobie czas na naukę i bądźcie pewni, że to lepsze miejsca niż droga publiczna. Pozdrawiam Paweł Szkopek #19 Ps. Trzymajcie kciuki za zrost nogi i za dalsze starty a jak będziecie chcieli, służę pomocą czy jakąś radą.
OdpowiedzAmen bracie, święta racja jak widać głosy idą z niebios od najlepszych nawet prosto z góry. Po tej dyskusji już się nakręciłem jak szczerbaty na suchary i lecę na Białą do zobaczenia....;)
OdpowiedzDzięki Pawle za wsparcie którego bardzo teraz potrzebujemy bo przyznam się ze w pierwszej chwili po przeczytaniu tego artykułu sam miałem wrażenie że robimy coś złego... Jeśli możesz to bylibyśmy bardzo wdzięczni jeśli odwiedzisz naszą imprezę oczywiście jako widz i udzielisz nam swoich wskazówek. Twoje doświadczenie i wiedza na pewno mocno by zaprocentowało w przełożeniu na poziom naszej imprezy. Najbliższa runda odbędzie się 27 maja czyli w przyszły weekend. Kontakt do mnie radek@motousa.eu Zapraszam jeszcze raz i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia!
OdpowiedzWiesz, ja nie koniecznie jestem autorytetem, bo po Modlinie ostro ludzie pluli i plują dalej. Ja się jednak nie przejmuję, bo wiem, że oni nie mają pojęcia jak to może wyglądać i wygląda gdzie indziej na świecie. Podjąłem próbę, przewiozłem się i trudno ale dalej myślę, że było warto, bo nauczylo mnie to wiele. Poznałem kilka osob. Z kilkoma nie muszę rozmawiać, nie muszę im udzielać porad, po które często przychodzili. Życie. Niestety nie będę mógł być 27-go, bo będę na rajdzie Polski Kobiet koło Piaseczna ale jak będziesz miał pytania, to wal na FB
OdpowiedzDzięki Pawle za wsparcie którego bardzo teraz potrzebujemy bo przyznam się ze w pierwszej chwili po przeczytaniu tego artykułu sam miałem wrażenie że robimy coś złego... Jeśli możesz to bylibyśmy bardzo wdzięczni jeśli odwiedzisz naszą imprezę oczywiście jako widz i udzielisz nam swoich wskazówek. Twoje doświadczenie i wiedza na pewno mocno by zaprocentowało w przełożeniu na poziom naszej imprezy. Najbliższa runda odbędzie się 27 maja czyli w przyszły weekend. Kontakt do mnie radek@motousa.eu Zapraszam jeszcze raz i trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia!
OdpowiedzNie. Nie, Nie robicie NIC złego !!! Brawo za inicjatywę i pomysł. Wiem że tracicie dużo czasu, energiii, lecz WARTO ! Tak jak radzi Paweł inaczej to ponazywajcie, macie przykład Grandys- duo i treningów w raz z biegiem kontrolnym. Cieszy to że macie inicjatywę. Tylko warto w tym DZIKIM kraju maksymalnie się zabezpieczyć na papierze by w razie wizyty przedstawicieli PAŃSTWA W PAŃSTWIE wyjść obronną ręką............ Działać chłopaki ! Szkoda że muszę być na Rajd Polski Kobiet - coś tam robię - napewno bym Was odwiedził i poradzil co nieco.........
OdpowiedzNie. Nie, Nie robicie NIC złego !!! Brawo za inicjatywę i pomysł. Wiem że tracicie dużo czasu, energiii, lecz WARTO ! Tak jak radzi Paweł inaczej to ponazywajcie, macie przykład Grandys- duo i treningów w raz z biegiem kontrolnym. Cieszy to że macie inicjatywę. Tylko warto w tym DZIKIM kraju maksymalnie się zabezpieczyć na papierze by w razie wizyty przedstawicieli PAŃSTWA W PAŃSTWIE wyjść obronną ręką............ Działać chłopaki ! Szkoda że muszę być na Rajd Polski Kobiet - coś tam robię - napewno bym Was odwiedził i poradzil co nieco.........
OdpowiedzNie. Nie, Nie robicie NIC złego !!! Brawo za inicjatywę i pomysł. Wiem że tracicie dużo czasu, energiii, lecz WARTO ! Tak jak radzi Paweł inaczej to ponazywajcie, macie przykład Grandys- duo i treningów w raz z biegiem kontrolnym. Cieszy to że macie inicjatywę. Tylko warto w tym DZIKIM kraju maksymalnie się zabezpieczyć na papierze by w razie wizyty przedstawicieli PAŃSTWA W PAŃSTWIE wyjść obronną ręką............ Działać chłopaki ! Szkoda że muszę być na Rajd Polski Kobiet - coś tam robię - napewno bym Was odwiedził i poradzil co nieco.........
OdpowiedzMarian - Tobie też dziękuje za słowa poparcia. Ale czemu uważacie że słowo wyścig nie może padać? Byłem w dwóch firmach zajmujących się doradztwem prawnym i w żadnej nie znaleźli artykułu który zabrania nam organizacji takiej formy rywalizacji chyba ze nazwali byśmy go Mistrzostwem POL lub pucharem Polski. Organizując wyścigi pod logiem PZM zgodze się bo jego regulamin tego zabrania - wymaga homologacji przeszkolenia itd ale czemu mylicie regulamin PZM do sportu moto z prywatną imprezą na terenie zamkniętym gdzie nie ma słowa o współpracy z PZM? Jeśli jestem w błędzie proszę o odpowiedź a wówczas na pewno zmienimy nasze podejście.
OdpowiedzRadku z racji mej funkcji w PZMot ( sędzia państwowy) nie o wszystkim mogę pisać publicznie. Lepiej jednak by nie padała nazwa WYŚCIG. Jeśli chcesz więcej info to napisz na autotechnik@op.pl to podam Tobie moje tel. Możesz także zaglądnąć na www.autotechnik.pl - to moja firma i na fotach co nieco widać. Działajcie dalej, to naprawdę cenna inicjatywa, tylko by była bezpieczna i miala jakieś ramy tj. regulamin dostępny dla każdego i zgłoszenia do imprezy podpisane CZYTELNIE z imienia i nazwiska wraz z PESEL przez potencjalnych uczestników. Inne info na tel. Pozdrawiam.
OdpowiedzMamy regulamin, zgłoszenia wypełniane są rzetelnie a co do bezpieczeństwa zapraszam Cię przyjedź i ocen sam. Odezwę się na telefon.
Odpowiedz